Cascara

Cascara

Autor: Mateusz Dąbek

Kawa to pestka, a skoro jest pestka, to musi być też owoc.

Cascara to pozbawione pestek, suszone owoce kawowca, które można zaparzyć tak samo jak każdy inny susz. Doskonale sprawdzi się w wersji na ciepło – w formie owocowej „herbatki” – jak i w postaci orzeźwiającej, zimnej „lemoniady”. W obu wersjach doskonale łączy się z cytrusami. Wersję ciepłą można z powodzeniem zaserwować z przyprawami, tworząc tym samym rozgrzewający napar. Delikatnie słodko, lekko kwaskowato, pomiędzy suszoną śliwką, pieczonym jabłkiem, a wiśnią, kompot z owocowego suszu – tak można opisać smak cascary.

No ale co to i jak to w ogóle?

Na kawowych drzewkach rosną owoce z daleka przypominające wiśnie, głóg, dziką róże. W tych owocach znajdują się najczęściej dwie pestki. Te właśnie pestki, po wypaleniu, to kawa jaką znamy w wersji ziarnistej. Aby owe pestki wydobyć z zebranych owoców, sposobów jest co najmniej kilka, a najstarszy z nich i technologicznie najprostszy to metoda sucha (zwana naturalną – natural). Obrabiając kawę metodą suchą owoce rozsypuje się i suszy do tego stopnia, aby dało się obłupać wszystkie owocowe warstwy. Co się dzieje potem z pestkami, to już wiemy. Cała reszta czyli wyschnięta skórka z miąższem, to właśnie rzeczona cascara (z hiszpańskiego – łupina, skórka, skorupa). Niezależnie od metody obróbki pestki prędzej czy później trafią do pieca, a potem do kawowych paczek i naszych młynków. Cascarę natomiast uzyskać można jedynie z obróbki naturalnej.

Jak zaparzyć?

Generalnie rzecz ujmując można z cascarą zrobić wszystko co z każdym innym suszem owocowym. Najłatwiej będzie po prostu porcję suszu zalać gorącą wodą, poczekać i odcedzić. Sprzęt dowolny, umożliwiający pełne zalanie. Z kawowych sprzętów doskonale sprawdzi się french press, odwrócony aeropress czy clever, ale równie dobrze może być to herbaciany dzbanuszek z sitkiem, czy jakiekolwiek inne naczynie w towarzystwie dowolnego cedzaka. Jeśli chcemy uzyskać napar przypominający herbatę wystarczy użyć 4g cascary na każde 100 mililitrów wody. Jeśli chcemy aby napar był intensywniejszy, lub planujemy go później ostudzić i podać z kostkami lodu, wtedy lepiej sprawdzi się klasyczne kawowe 6/100. Temperatura zawsze wysoko (>96°C). Mimo, że oczywiście można sporządzić cold brew z cascary (zalać zimną wodą i pozostawić na wiele godzin), to znacznie szybciej i smaczniej będzie zwyczajnie ostudzić dobrze zaparzoną gorącą wodą cascarę. Czas parzenie, jak na susze owocowe przystało 8-10min. Ciekawscy mogą również po zaparzeniu spróbować lekko łykowate, namoczone owocki 🙂 Tak czy siak, zdecydowanie warto poznać kawę z zupełnie innej strony.