Autor: Mateusz Dąbek
Mniej znaczy więcej – to hasło zdecydowanie określa filozofię użytkowania popularnego zaparzacza kawy (i nie tylko) jakim jest French Press. Prosta konstrukcja, prosta obsługa, prosty przepis i szczera kawa w filiżance.
Czym jest French Press? naczyniem z zakończonym sitkiem tłoczkiem. Cokolwiek – herbatę, zioła, susz owocowy, czy wreszcie kawę – chcemy zaparzyć i oddzielić napar od fusów, możemy w tym celu użyć właśnie zaparzacza z tłoczkiem. Genialne zaś w swojej prostocie jest to, że parząc kawę przy minimalnym udziale człowieka w samym procesie zaparzania możemy cieszyć się daną kawą właśnie taką jaka ona jest, szczerze, po prostu.
French Pressy oczywiście spotkamy w różnych wariantach objętości i tworzyw z których zostały wykonane. Małe i duże (200-1200ml), ze szkła, ze stali nierdzewnej, z pojedynczymi czy z podwójnymi ściankami (dla lepszego utrzymania temperatury), czy nawet wersje turystyczne, z tworzywa, pełniące od razu funkcję kubka. Mimo prostoty konstrukcji warto przyjrzeć się szczegółom, jakości tworzyw i solidności konstrukcji. Nie chcemy przecież aby nasza kawa miała aromat plastiku czy metalu, nie chcemy też aby gwint nakrętki trzymającej sitko wyrobił się zbyt szybko podczas rutynowego czyszczenia.
Zanim jeszcze przejdziemy do przepisu, chciałbym obalić jedną z większych miejskich legend kawowych. W wielu książkach, poradnikach, na oznaczeniach na młynkach mielenie kawy zaparzanej we French Pressie określane jest jako bardzo grube, najgrubsze, na końcu skali. Dlaczego?! Przecież kawa podczas zaparzania w↓tym niezwykle prostym urządzeniu jest po prostu zalana wodą. Nie działa na nią ani dodatkowe ciśnienie, ani przepływ wody, nie wzburzamy jej zbytnio, a temperatura zaparzania spada z każdą sekundą. Dlaczego zatem mielibyśmy chcieć utrudnić jeszcze bardziej rozpuszczanie grubym mieleniem? Oczywiście po drugiej stronie stoi ilość drobin jaką przepuści nasze sitko, dlatego zbyt drobno też zmielić nie możemy. Niemniej, każde nasze staranie o ultraklarowny napar zakończy się niepowodzeniem lub niezwykłą karkołomnością procesu zabijającą całą prostotę French Pressa. Uznajmy tym samym, że delikatna pylistość naparu jest tu cechą, nie wadą i zajmijmy się parzeniem 🙂
Przydatne akcesoria:
- French Press;
- waga;
- młynek;
- termometr;
- stoper;
- woda;
- kawa.
Parametry
kawa 15g
woda 250g
temperatura 93°C +/- 3°C
mielenie 19 Comandante +/- 3 (średnio! nigdy grubo!)
czas 5:00s
Na skróty
- odważoną, zmieloną kawę wsyp do french pressa;
- włączając stoper, dynamicznie zalej wodą;
- załóż tłok i delikatnie przyciśnij tak aby sitko tłoka znalazło się tuż pod powierzchnią wody;
- gdy minie 5 minut delikatnie przeciśnij tłok do końca;
- przelej zaparzoną kawę do innego naczynia.
Opis krok po kroku
Yyy, ten przepis jest tak prosty, że wersja „na skróty” wyjaśnia w zasadzie wszystko. Dlatego nie ma sensu rozpisywać się krok po kroku. 🙂
W zamian kilka porad:
- zamiast stopera można użyć timera odliczającego czas od 5 minut w dół – sygnał dźwiękowy poinformuje nas kiedy kawa jest gotowa;
- wagę można zastąpić łyżką/miarką – przy każdej kawie można oczywiście pokusić się o sprawdzenie wyników na wadze, wszak kawy mają różną gęstość i wielkość ziaren;
- poziom wody można oznaczyć markerem na naczyniu, dzięki temu nie będzie trzeba kontrolować ilości wody na wadze;
- im wolniej, delikatniej przeciskamy, tym klarowniejszy będzie napar w filiżance;
- warto regularnie i dokładnie (z rozkręcaniem) czyścić sitko French Pressa – zalegające tam drobiny mogą przyczynić się do papierosowego posmaku kawy w naszej filiżance.